Landing page to szczególny rodzaj strony internetowej stworzony, aby przyciągnąć uwagę odbiorcy, zaprezentować najważniejsze informacje i zachęcić do konkretnego działania.
Tyle mówi teoria, ale w praktyce stworzenie skutecznego landing page’a nie jest takie proste. Wielu doświadczonych marketerów ma problem z zaprojektowaniem odpowiedniego, a co dopiero ma powiedzieć osoba początkująca, która dotychczas nie przygotowywała tego typu witryn?
W tym artykule przedstawię Ci 7 najważniejszych zasad dotyczących tworzenia landing page’ów (lub inaczej stron lądowania), które sam wykorzystuje w kampaniach reklamowych.
Spis treści:
Ogranicz stronę lądowania do maksymalnie trzech sekcji
Landing page ma na celu przedstawienie wyłącznie najważniejszych informacji dla Twojego odbiorcy. Dlatego zamieść na nim krótkie i zwięzłe komunikaty.
Nie ma większego sensu tworzyć rozbudowanej strony lądowania, gdzie będziesz przedstawiać misje firmy, historie jej powstanie itp. Ograniczenie się do maksymalnie trzech sekcji przedstawiających najważniejsze elementy oferty z punktu widzenia odbiorcy jest bardzo pożądane.
Większość marketerów tworzących landing page’e stara się, aby były one możliwie jak najkrótsze i skupiały się tylko na głównym celu – sprzedaży lub pozyskiwania danych kontaktowych.
Dobrym pomysłem będzie umieszczenie infografik i bullety, żeby ułatwi użytkownikowi przyswojenie zamieszczonych na landing page’u treści.
W wyjątkowych skrajnych sytuacjach (gdzie nie ma konieczności wchodzenia w szczegóły produktu) ogranicz liczbę sekcji do jednej – po lewej stronie umieść treść, a po prawej formularz.
Twórz krótkie formularze
Jednym z najważniejszych elementów landing page’a jest formularz, dzięki któremu będziesz pozyskiwać leady. Kluczowa jest jego długość – powinny się w nim znaleźć wyłącznie niezbędne pola.
Jeżeli Twoim zdaniem jest zbieranie danych kontaktowych do osób potencjalnie zainteresowanych jakąś konkretną usługą lub produktem, to może nie warto zbierać numerów PESEL lub dokładnych adresów zamieszkania na tym etapie. Przemyśl, jakie najistotniejsze dane potrzebujesz, żeby móc odpowiednio obsłużyć pozyskanego leada.
Zazwyczaj na landing page’ach kierowanych do osób nieznających naszej firmy (tzw. zimny ruch) stosuje się formularz maksymalnie uproszczony. Taki formularz ogranicza się zazwyczaj do maksymalnie 3 pól związanych z adresem e-mail, imieniem i nazwiskiem oraz numerem telefonu.
Zadbaj o potrzebne zgody
Pozyskiwanie lead’ów bez odpowiednich zgód marketingowych sprawia, że praktycznie nie możemy go dalej wykorzystać i staje się dla nas bezwartościowy. Jeżeli użytkownik nie zaznaczył wymaganych zgód, to nie masz możliwości się z nim kontaktować.
W obecnych czasach wymogi prawne zostały mocno zaostrzone w tym temacie. Dlatego chcąc uniknąć problemów z dalszym przetwarzaniem pozyskanych leadów lub konsekwencji prawnych musisz dodawać przy formularzu okienko do zaznaczenia (tzw. checkbox) z informacją o wyrażeniu zgody przez użytkownika na przetwarzanie podanych danych w dalszym procesie obsługi leada (np. możliwość wysłania oferty lub kontaktu telefonicznego).
Warto też zaopatrzyć się politykę prywatności, czyli dokument udostępniony na landing page’u w formie pdf’a lub osobnej podstrony, w którym zamieścisz informacje dotyczącego tego, w jaki sposób będą przetwarzane dane kontaktowe, kto to będzie robił, w jakim celu itd.
Umieść odpowiednie CTA
Na samym początku landing paga poinformuj użytkownika, w jakim celu ma zostawić swoje dane kontaktowe. Unikaj stosowania popularnych komunikatów typu “sprawdź” lub “wyślij”, a lepiej zastosować sformułowanie np. “zostaw numer, oddzwonimy”.
Dzięki temu użytkownik ma jasny komunikat co się stanie, gdy poda swoje dane kontaktowe. Nie warto tego w jakimś stopniu ukrywać lub przenosić do dalszych sekcji.
Dobrą praktyką jest też stosowanie tego typu CTA już w kreacjach reklamowych, aby użytkownik już na tym etapie wiedział czego od niego będziesz oczekiwać w kolejnym kroku. To pozwala zminimalizować kliknięcia osób całkowicie niezainteresowanych usługą lub produktem.
Dobrze zaprojektuj nawigacje
W ten sposób ułatwiasz użytkownikowi realizacje wyznaczonego celu. W każdej sekcji umieść przycisk, który po kliknięciu przeniesie od razu odbiorcę do formularza na landing page’u.
Unikaj wszelkiego rodzaju odnośników do innych podstron, dzięki temu nie dasz możliwości użytkownikowi opuszczenia witryny (np. poprzez kliknięcie któregoś z podlinkowanego elementu) i przejścia na inną podstronę serwisu. To tylko może wydłużyć ścieżkę konwersji lub nawet sprawić, że użytkownik porzuci myśl o podaniu Ci swoich danych kontaktowych.
Mów językiem korzyści
Na landing page’u prezentuj tylko najważniejsze benefity. Zamiast opisywać produkty, powiedź o korzyściach np. informacje: “Biuro obsług klienta czynne od 8 do 17”, można zastąpić komunikatem “Jesteśmy dostępni dla Ciebie przez 5 dni w tygodniu od 8 do 17”.
Projektując każdą sekcję strony lądowania zastanów się nad tym jak korzystniej dla użytkownika możesz przedstawić informacje w niej zawarte. Unikaj ogólnych sformułowań zastępujące je atrakcyjniejszymi komunikatami.
Optymalizuj i testuj
W trakcie trwania kampanii korzystaj z dodatkowych narzędzi takich jak Hotjar czy odpowiednio skonfigurowany Google Analytics. Z analizy danych zebranych przy pomocy takich narzędzi będzie można wyciągnąć wnioski dotyczące poszczególnych sekcji i elementów landing page’a i jeszcze w trakcie trwania kampanii wprowadzić poprawki.
Dodatkowo testując różne elementy landing page’a możesz wybrać ten najbardziej efektywny. Dobrym pomysłem jest testowanie kolejności wyświetlanych sekcji, CTA i formularzy pozyskujących leady.
Warto doczytać:
- Leady sprzedażowe – co warto o nich wiedzieć i jak je skutecznie pozyskiwać? – Dowiedź się jak efektywnie pozyskiwać leady sprzedażowe
- TOP 10 przydatnych narzędzi w marketingu internetowym – Poznaj 10 narzędzi, które pomogą Ci w działaniach marketingowych
- Mikrokonwersje w sklepie internetowym – jak z nich korzystać, aby skutecznie sprzedawać online? – Zacznij korzystać z mikrokonwersji w swoim sklepie internetowym, aby zwiększyć sprzedaż
Dominik Zych
Od 2011 roku jestem związany z marketingiem internetowym. Zajmuje się prowadzeniem kampanii reklamowych Facebook Ads, Google Ads i pozycjonowaniem SEO. Jestem właścicielem agencji marketingowej Webmast Digital pomagającej małym i średnim firmom efektywnie reklamować się w internecie oraz twórcą bloga MalyMarketing.pl